Drodzy Studenci,
w związku………...jednak oszczędzę Wam opisu sytuacji i przejdę do meritum sprawy.
Gorąco zachęcam, stanowczo zalecam aby w czasie tej przymusowej przerwy nie rezygnować
z praktyki malarskiej ani rysunkowej. Na pewno między skryptem z technologii ściany
a rozdziałem z historii sztuki znajdziecie czas na niewielką impresję plastyczną /szkic malarski bądź rysunkowy/ np. widoku zza okna albo twarzy, głowy w lustrzanym odbiciu. Może to być własna ręka, bądź kogoś z domowników w różnych ustawieniach, może być wnętrze,
patrz np.→ G. John, H. Matisse, P. Bonnard, E. Hopper, martwa natura z jabłkami lub białą figurką, patrz→ P. Cezanné. Może być kubek, krzesło patrz np.→ T. Pągowska, W. van Gogh, kot, pies lub inne zwierzę, również patrz→ T. Pągowska.….. Wierzcie mi, inspiracji jest całe mnóstwo a efekty mogą być niezwykle interesujące pod warunkiem, że włożycie w to serce i uważne spojrzenie.
Można też czerpać z pejzażu własnej wyobraźni, patrz np.→ W. Kandinsky, J. Miró.
Kopiować możecie równolegle. Nie określamy ani wielkości ani techniki, nic nie szkodzi gdy wymieszacie, efekty mogą być zaskakujące – kolaż, frotaż, proszę bardzo. Natomiast ilość ma znaczenie. Zbytnia skromność, nawet przy jakościowych zaletach zawsze oznacza ogromny niedosyt i wątpliwości w ocenie. Ustaliliśmy w gronie pedagogów, że jeżeli to będą małe szkice
to oczekujemy 15-20 prac tygodniowo, jeżeli tylko większe, studyjne to 4-5 w semestrze, stanowi to podstawę do oceny i zaliczenia semestru.
Jeżeli macie braki materiałowe to korzystajcie z tego co jet pod ręką. Kartka ze starego zeszytu,
w kratkę, w linie, szary papier a przy braku ołówków, kredek, od biedy komputer też może być narzędziem..? Paradoksalnie ta sytuacja /oby już nigdy nie miała miejsca! / może być sprawdzianem Waszej dojrzałości i samodzielności. Liczymy na PIĘKNE prace i w przyszłości,
/mam nadzieję niedalekiej/ ciekawą wystawę.
Komunikat przekazuję w imieniu wykładowców prowadzących zajęcia z malarstwa dla starszych lat i zajęcia z malarstwa i rysunku dla I-go roku.
Udostępniam adresy mailowe, gdybyście mieli jakieś wątpliwości i pytania albo chcieli skonsultować swoje prace.
zuzanna.tomas-krynicka@asp.waw.pl
Nie starajcie się zachorować! Serdecznie pozdrawiam.
Zuzanna Tomaś-Krynicka